czwartek, 27 września 2012

Mój drugi karczoch :)











2 komentarze:

  1. skojarzenie mam jedno - święta Bożego Narodzenia :) kurcze, żeby przystroić tym choinkę to trochę roboty by było :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zdecydowanie nabierasz karczochowej wprawy... ;) Mi jakoś nie kojarzy się ze świętami, może dlatego, że przyzwyczajona jestem do tego rodzaju dzieł :)

    Ps. Moja koleżanka np. robi takie rzeczy na święta Wielkanocne, tylko w kształcie bardziej jajowatym.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń